Forum www.projektowaniejachtow.fora.pl Strona Główna

 Porównanie dwóch kadłubów

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
eLJot78




Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pod Warszawą

PostWysłany: Czw 21:00, 21 Sty 2010    Temat postu: Porównanie dwóch kadłubów

W sieci na stronach [link widoczny dla zalogowanych]
jest kilka dostępnych artykułów.
Jeden z ciekawszych:

[link widoczny dla zalogowanych]
=================================================
[link widoczny dla zalogowanych]
=================================================
[link widoczny dla zalogowanych]
=================================================
[link widoczny dla zalogowanych]
=================================================
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
btg
Administrator



Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:41, 21 Sty 2010    Temat postu:

Ciekawa metoda pomiaru prędkości. Rozumiem, że opór kadłuba liczyli jakoś różnicą w prędkości opadania ciężaru swobodnie i pod obciążeniem ciągnięcia jachtu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marian strzelecki




Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:59, 21 Sty 2010    Temat postu:

...Tak na szybko:
1/ Finn ma 4,5m długości. ( a nie 4,30) domniemuję że to pomyłka w druku,... ale?
2/ Jak można porównywać jachty o różnych szerokościach? w funkcji oporów w przechyle?
3/ do dalszych badan poszedł - pomarańczowy = będzie ani chybi następne koromysło bez przeprowadzenia badań w dryfie i z przyłożeniem sił nad kadłubem.
Wynik przewidywalny:
rycie dziobem w przechyłach i nieopanowane ostrzenie w szkwałach.

MJStrzelecki

ps
ileż to lat powtarzają się te same błędy badaczy, którzy cząstkowe dane przekładają do rzeczywistości.
ps2
Wiele lat temu Maryniak, na podstawie badań Fina (chyba tych Skórskiego) mówił że dynamika jest bardzo złożonym procesem i że nie da się tego przełożyć wprost na szkolne cwiczenia ...
ale poszukajcie na necie wyniki badań ("naval") architekta "Grupe "De Finot" i zobaczycie że wszystko się da i nawet wychodzi z tego takie latające żelazka jak np. "Boss"! ;-(
A że żeglują one na granicy szaleństwa
fikając co i raz przez dziób jak trimarany
to nikomu nie przeszkadza.

Pozdrawiam MJS

ps3 Jak się nauczę; to dodam te wyniki "Finota" do forum,
ale jak na razie udał mi się jeden eksperyment "z Perunem"
a i to nie najlepiej bo co druga próba obejrzenia tego obrazka zawiesza mi Firefoxa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
btg
Administrator



Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:37, 26 Sty 2010    Temat postu:

marian strzelecki napisał:


ileż to lat powtarzają się te same błędy badaczy, którzy cząstkowe dane przekładają do rzeczywistości.


Wszelkie przeprowadzane badania opierają się na pewnych modelach fizycznych zachowań. Sęk w tym, żeby obrać model jak najbardziej ZBLIŻONY od rzeczywistości... Podstawowym błędem badaczy, moim zdaniem, jest zbytnie zawierzenie się w ich własne modele i pewna ,,naukowa krótkowzroczności" oraz pozostawianie pewnych kwestii niedomówionych. Chociażby kwestia poruszana przez Marchaja dotycząca stabilności statycznej jako kryterium oceny zachowania statku w warunkach dynamicznych... przykłady możnaby mnożyć, ale najistotniejsze jest to, żeby nie tkwić w miejscu i cały czas dokonywać postępu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marian strzelecki




Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:59, 26 Sty 2010    Temat postu:

Cały problem w tym,
że (wg mnie) dzisiejsze wyniki takich badań
kierują rozwój (nie tylko żeglarstwa )
w jakimś obłędnym kierunku.
popatrz choćby na komputery i oprogramowanie:
pogoń jednego za drugim i odwrotnie.

przecież CAD-y, Corele 3-D, Windowsy były już w DOS-ie
i na MAkach i Amigach.
a moc obliczeniowa kompów nie szła w gwizdek widokowy.

MJS
ps
dlatego interface tłumaczę na "MiędzyGęba"
a Error na Horror. ;-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
btg
Administrator



Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:51, 26 Sty 2010    Temat postu:

marian strzelecki napisał:
Cały problem w tym,
że (wg mnie) dzisiejsze wyniki takich badań
kierują rozwój (nie tylko żeglarstwa )
w jakimś obłędnym kierunku.
popatrz choćby na komputery i oprogramowanie:
pogoń jednego za drugim i odwrotnie.


Z badaniami w dzisiejszych czasach często jest tak, że badane są rzeczy które życzą sobie konstruktorzy. Naukowcy często są pod presją niejako udowadniania mniej lub bardziej błędnych wizji czy założeń zespołu konstrukcyjnego. W wyniku tego powstały wszelkiego rodzaju ,,żaglo-skrzydła", które znajdą swoją nową odsłonę w przyszłym Pucharze Ameryki. Jak w każdej dziedzinie inżynierii albo szerzej całego przemysłu, a może i nawet każdego wytworu Człowieka, potrzebna jest chwila refleksji nad tym czy to co chcemy zrealizować jest słuszne i uzasadnione? Czy nie niesie za sobą zagrożeń: bezpośrednio dla użytkownika, a dalej dla środowiska ( kwestia materiałów itd.). Przykładem niech będą pojazdy elektryczne vs tradycyjne samochody z silnikami benzynowymi. W tym konretnym sektorze cały czas trwają dyskusje na temat wprowadzania alternatywnych rozwiązań (napędowych), koncerny wprowadzają nieśmiało kolejne samochody elektryczne, jednak kierunek zmian został tam dostrzeżony i powoli następuje zmiana.

Powyższa dygresja do rynku samochodów pokazuje co trzeba zrobić w celu zmiany samego podejścia do projektowania jachtów. Na początku trzeba zlokalizować jakie trendy są niekorzystne a wciąż powielane i często wręcz propagowane (co ustawicznie czynimy na forum) i co ważniejsze rozpocząć głębszą debatę nad kierunkiem rozwoju jachtingu. Debata ta podobnie jak w przypadku rynku samochodów wymaga zaangażowania ze strony specjalistów, inicjatywa musi wyjść właśnie od projektantów! Wzorem do naśladowania w tym aspekcie jest na pewno prof. Czesław Marchaj który swoją książką ,,Dzielność morska" moim zdaniem zapoczątkował ten manifest. Czas zacząć projektować odpowiedzialnie! Czas zacząć projektować mądrze! Czas zacząć projektować. Nie modelować 3D...

wyrwana z kontekstu informatyczna perełka humoru Wink :
marian strzelecki napisał:
(...)Windowsy były już w DOS-ie...(...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eLJot78




Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pod Warszawą

PostWysłany: Wto 23:18, 26 Sty 2010    Temat postu:

Amigowy Workbench działał juz przy CPU 7MHz i 1MB RAM'u, GEOS na C64 był jeszcze lepszy bo CPU było 1MHz i 64kB RAM'u, a ile potrzebuje Vista? :p
Interface to raczej międzymordzie Smile

Może i moc idzie w gwizdek, ale przynajmniej jest ładniej Smile
Nawet www można by zrobić w semigrafice i/lub pure ASCII, ale jest ładniej z jotpegami i gifami...

Aby nie było całkowicie OT. Oczywiście projektowanie jachtów jest bardzo złożonym procesem, gdyż jacht porusza się na granicy dwóch środowisk, a z drugiej strony projektanci projektuja by zarobić na życie więc projektują to co się sprzeda... Może i pan Wojtek Wesołek zaprojektował niesamowity jacht, ale czy coś na nim stricte zarobi to wątpliwe, jedynie da mu szanse zaistnieć w środowisku... No i są jeszcze projektanci hobbysci co rysują dla siebie, ale oni te tryndy to mają gdzieśSmile

Koromysła w Polsce mają świetlana przyszłość w związku z ograniczeniami w prawie i z bezpośrednim dostępem jedynie do zimnego morza... Jeziorka są nasze, takie swojskie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marian strzelecki




Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:20, 29 Sty 2010    Temat postu:

Może wam jest łatwiej, ale Ja na widok nowej wersji jakiegoś programu dostaje wysypki:
Uczyłem się chyba ~ dziesięciu wersji Corela,
pięciu Photoszopa, czterech CADów i
na żadnym z nich nie dało się dobrze zaprojektować jachtu.
aż się zestarzałem ;-(
i teraz mi nareszcie dają "Fri-czipa"
...abym mógł się znowu pouczyć ! ;-)))

pozdro MJStrzelecki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlos




Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 2:19, 26 Mar 2010    Temat postu:

Panowie chcieli po prostu się pobawić w badania modelowe, a że nie wiedzieli jak, to zrobili, jak zrobili. Równie dobrze można by czytać ten artykuł od tyłu Smile Chcieli zrobić artykuł z badań, ale że nie wiedzieli jak, to wkleili 2 wzory (dosłownie) z wikipedii, literaturę też pewnie z e-buy'a i wsio. Nie za bardzo wiedzieli o czym piszą więc ciężko się dziwić że wyszedł pasztet.

Jak widać dysponując dowolnym stanem wiedzy można napisać artykuł i zawsze się znajdzie ktoś, kto go opublikuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlos




Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 2:32, 26 Mar 2010    Temat postu:

btg napisał:
Ciekawa metoda pomiaru prędkości. Rozumiem, że opór kadłuba liczyli jakoś różnicą w prędkości opadania ciężaru swobodnie i pod obciążeniem ciągnięcia jachtu.


Nie

Siła, to masa razy przyspieszenie (grawitacja). Masę ciężarka dali np 0,5kg = 4,905 N, jest to siła, działająca pionowo, z jaką dział ciężarek. Czyli po prostu sprawdzili jaką prędkość osiąga jacht gdy będzie działa na niego siła oporu = 4,905N. Przy pewnej prędkości jacht osiągnie taki opór. Ale jest kilka problemów, po pierwsze trzeba by znać dokładną wartość przyspieszenia ziemskiego w danym miejscu (a nie przyjąć 9,81) a poza tym skąd mogą wiedzieć jakie są opory na bloczkach? Zgadują albo nie biorą pod uwagę, więc wyszedł im pewnie błąd pomiarowy 15-20%, równie dobrze mogliby sobie strzelać jakie jacht ma opory, pewnie by byli bliżej rzeczywistości Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carlos dnia Pią 2:33, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.projektowaniejachtow.fora.pl Strona Główna -> Jachty żaglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin